Kocham ciasto francuskie, więc czasami z nim eksperymentuje.
Oto dzisiejszy wynik eksperymentu. Uprzedzam - pyszne ! :)
Przepis:
1. Bułeczki
* 450g ciasta francuskiego gotowego (lenistwo moje granic nie zna
* 35 dkg ulubionej kiełbasy (u mnie - podwawelska)
* 30 dkg pieczarek
* 20 skg sera żółtego
* jajko
2. Sos czosnkowy
* 3 łyżki majonezu
* 4 łyżki śmietany
* 2 główki czosnku
* przyprawa czosnkowa do sosów
Ciasto dzielimy na 12 równych części. Kiełbasę mielemy przez maszynkę i podsmażamy na patelni. Pieczarki kroimy i podsmażamy na patelni. Kiełbasę i pieczarki łączymy ze sobą, wykładamy na durszlak i czekamy aż nadmiar wody i tłuszczu odpłynie. W tym czasie ścieramy ser na dużych oczkach tarki. W misce łączymy: mięso, pieczarki i ser. Tak przygotowany farsz nakładamy do ciasta francuskiego i tworzymy coś w rodzaju prostokątnych pierogów. Smarujemy rozkłóconym jajkiem i pieczemy w temp. 220 stopni do zarumienienia. W tym czasie śmietanę łączymy z majonezem, czosnek przeciskamy przez praskę i dodajemy przyprawę czosnkową. Mieszamy i odstawiamy do lodówki by się "przegryzło". Podajemy chłodne wraz z sosem.
na pewno były pyszne :) a co do czosnkowego sosu to dajesz 2 główki aż na 7 łyżek majonezu ze śmietaną ? czy 2 ząbki ?
OdpowiedzUsuńMłody czosnek jest mało aromatyczny jeszcze, więc musi być go dużo. Kupowanym nie ufam, nie wiem jak nadają smak. Myślę, że każdy powinien dodawać po 2 ząbki, zamieszać i zobaczyć czy mu wystarczy.
UsuńNa moje, lubiące ostre smaki, podniebienie muszę dawać duuużo :)
to ja robię za łagodny chyba :) muszę wypróbować Twoja wersję :)
UsuńPróbuj, próbuj. :) Tylko uwaga, jest na prawdę ostry :)
Usuń