poniedziałek, 25 listopada 2013

Deser ananasowy


Ciekawe, że ananasy kojarzą się mężczyznom tylko z jednym. Gdy zrobiłam swojemu ten deser, stwierdził, że dziś "boli go głowa" :P
Nie mniej jednak - bardzo smaczny i zdrowy. :)

Przepis:
 * Puszka ananasów
 * 1/2 tabliczki czekolady mlecznej
 * 1 łyżka mleka
 * kisiel jabłkowy

Ananasy pokroić w półksiężyce i poukładać dowolnie na talerzu. Polać rozpuszczoną w mleku czekoladą i wstawić do lodówki, by czekolada ostygła. W tym czasie przygotować kisiel (polecam: Słodka chwila) i ostudzić go. Polać ananasy. Deser podawać schłodzony. Można dla urozmaicenia dodać bitą śmietanę. :)

niedziela, 17 listopada 2013

Chlebek watykański



Aby chlebek z Watykanu się udał należy przestrzegać następujących zasad. Nie lubi metalu, należy mieszać plastikową lub drewnianą łyżką. Przechowywać w temp pokojowej, przykryć lnianą ściereczką.

Pn. Chlebek wlać do miski, dodać 25dkg cukru, nie mieszać, przykryć ściereczką.
Wt. Wlać 250ml mleka, nie mieszać.
Śr. Dodać 25dkg mąki, nie mieszać
Czw. Zamieszać rano, w południe i wieczorem.
Pt. Dodać 25dkg cukru, nie mieszać.
Sb. Zamieszać drewnianą łyżką ciasto, podzielić na 4 części. Trzy części z tego rozdać dobrym ludziom na szczęście. 
Nd. Do czwartej części dodać 250 ml oleju, 25dkg mąki, 3 całe jajka, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, 0,5 łyżeczki soli, 1 cukier waniliowy, troszkę cynamonu, rodzynek, 2 starte jabłka i startą czekoladę. Piec w temp 180 stopni ok 45 min (piekłam dłużej).
Chleb pochodzi z Watykanu i przynosi szczęście rodzinie. Piecze się go raz w życiu.


A ja daję go Wam na szczęście. :)

środa, 13 listopada 2013

Ogłaszam konkurs MIKOŁAJKOWE LOVE



Z okazji nadchodzących Mikołajek ogłaszam konkurs:

MIKOŁAJKOWE LOVE

Oto kilka zasad konkursu:
* Obserwowanie tego bloga
 * Zgłoszenie potwierdzenia udziału w konkursie na mail: juss.xdd@gmail.com
 * Wysłanie na ww. adres przepisu (inf. niżej) i zdjęć ciasta (drugie opcjonalnie)
 * Informacja o udziale w konkursie na Twoim blogu

Jakie przepisy biorą udział w konkursie ?
Czerwone.
Czerwone galaretki, czerwony lukier, czerwona posypka. Niech będą świąteczne !
Pierniczki, maślane, makowce, cukierki, serniki.. Do dzieła. :)

Zgłoszenia można wysyłać do 28.11.2013
Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 06.12.2013 


A nagroda ?
NIESPODZIANKA. :)

PS. Zdałam w końcu praktyczny ! :)

wtorek, 12 listopada 2013

Pierś z kurczaka w panierce z chipsów


Uwielbiam. :) Szczególnie z chipsami z Biedronki :P

Przepis:
 * Piersi z kurczaka (ilość w zależności od potrzebnych porcji
 * Bułka tarta
 * Opakowanie chipsów
 * Olej do smażenia
 * Jajko

Pokruszone chipsy mieszamy z bułką tartą w stosunku 3:1. Pierś filetujemy na kotlety, rozbijamy przez folię, nacieramy solą, pieprzem, otaczamy w rozkłóconym jajku i mieszance chipsowej i smażymy na gorącym oleju.  Najlepiej smakuje z frytkami. :)

poniedziałek, 11 listopada 2013

Wafle z galaretką


Z racji tego, że niepomiernie chciało mi się słodkiego, zrobiłam coś na szybko.
Wafle, które od lat goszczą na stole świątecznym mojej babci, chociaż nie mam pojęcia co mają ze świętami wspólnego. Chyba tylko to, że po ogromie pracy nie ma już czasu wymyślać kolejnych słodkości. :P

Przepis:
 * opakowanie wafli
 * 1/2 szklanki śmietany 12%
 * 1 kostka margaryny
 * 1/2 szklanki cukru
 * 1 galaretka o ulubionym smaku


Margarynę rozpuścić, dodać śmietanę i rozpuścić w niej cukier. Po osiągnięciu jednolitej konsystencji dodać galaretkę i mieszać na wolnym ogniu do rozpuszczenia. Polewać jeszcze ciepłą po waflach po stronie z "większymi oczkami". Nakładać dość skromnie, bez nadmiarów, ponieważ proporcje są na idealnie wymierzone. :) 

Ja niekiedy kroję takie wafle w kawałki, rozpuszczam w mleku czekoladę i robię wafle w czekoladzie. Mniam ! :)

niedziela, 10 listopada 2013

Kopytka podsmażane



Przepraszam za bardzo długą nieobecność. W ramach rekompensaty oferuję kopytka z babcinego przepisu.
Są obłędne !
Matura, prawo jazdy już 4x nie zdane, mam po prostu za dużo na głowie..


 * 80 dkg ziemniaków
 * 25 dkg mąki
 * 2 jajka
 * sól
 * olej lub słonina na skwarki

Obrane i wypłukane ziemniaki ugotować. Osuszyć i przepuścić przez praskę. Wyłożyć na stolnice wraz z mąką i jajkami i dobrze wyrobić ciasto. Podzielić ciasto na kilka części, rolować niezbyt grube wałeczki (ok2-2,5 cm), lekko spłaszczyć i pokrajać ukośnie "kopytka". Wrzucić je na wrzącą, osoloną wodę i od chwili ponownego zawrzenia i wypłynięcia klusek gotować jeszcze ok 3 min. Zamieszać, by kluski nie przywierały do dna. Po ostudzeniu obsmażyć na tłuszczu (oleju lub słoninie) i osolić.