sobota, 4 stycznia 2014

De volaille z szynką i serem


Po sylwestrowym szale. Trzeba wrócić do rzeczywistości. Już drugi rok z rzędu sylwester odbywa się u mnie. Kulinarnie zachwyciłam wszystkich. :) Oto jedno z pierwszych gorących dań jakie podałam.
Wg mojego chłopaka było to "mistrzostwo pały" :D

Przepis (6 porcji)
 * jedna duża pierś z kurczaka
 * przyprawa do kurczaka (Kamis)
 * przyprawa do mięs (Knorr)
 * 15 dkg sera żółtego w kostce
 * 3 duże plasterki szynki 
 * wykałaczki
 * sezam
 * mąka
 * olej do smażenia
 * jajko

Mięsko filetujemy na 3 dość duże kotlety. Rozbijamy je dobrze tłuczkiem do mięsa (przez folię) i przyprawiamy podanymi wyżej mieszankami przypraw. Ser żółty ścieramy na tarce a plasterki szynki dzielimy na pół. Na każdym  kotletów wysypujemy odpowiednią ilość sera i kładziemy plasterek szynki. Zawijamy ciasno i spinamy wykałaczką. Staramy się, by mięso z kurczaka po bokach zakrywało dziury by ser się nie wylewał. 
Jajko rozkłócamy na jednym talerzyku a na drugim mieszamy mąkę z sezamem. De volaille moczymy w jajku a potem obtaczamy w mieszance mąki i sezamu. Smażymy chwile na patelni na rozgrzanym oleju, by ser się nie wylewał ze środka. Tak obsmażone delikatnie de volaille układamy w naczyniu żaroodpornym, podlewamy niewielką ilością wody i pieczemy w piekarniku w temp 180 stopni ok pół godzinki. 
Podawać polane sosem pieczeniowym jasnym. :)